Znów wzrosła liczba wypadków drogowych, które w Polsce spowodowali cudzoziemcy. Dokładnie przyglądamy się temu zjawisku. Krajowe media co roku podają informacje PBUK o stosunkowo wysokiej liczbie wypadków, które nasi rodacy spowodowali na zagranicznych drogach. Warto zdawać sobie sprawę, że Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych publikuje również dane na temat liczby cudzoziemców, których nieostrożna jazda skutkowała wypadkiem na terenie naszego kraju. Te statystyki nie prezentują się zbyt dobrze. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili je przeanalizować ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji dotyczącej 2019 roku. Przy okazji warto również wyjaśnić, czy kolizja z cudzoziemcem w praktyce będzie kłopotliwa dla poszkodowanego polskiego kierowcy.
W minionym roku padł kolejny wypadkowy rekord
Przed zaprezentowaniem informacji dotyczących kraju „pochodzenia” sprawców wypadków, trzeba podkreślić, że opierają się one na miejscu rejestracji samochodu danego kierowcy. Na ogół takie miejsce pokrywa się z narodowością sprawcy kolizji, ale w praktyce coraz częściej widoczne są różnice. Przykładowo obywatel Ukrainy posiadający auto zarejestrowane na terenie Polski w statystykach wypadkowych nie zostanie uwzględniony jako sprawca kolizji pochodzący zza granicy. Natomiast Polak pracujący w Niemczech, który wyrządził szkodę komunikacyjną podczas weekendowego powrotu do domu niestety będzie kwalifikowany jako niemiecki sprawca. „Warto mieć na uwadzę tę niedoskonałość statystyk w kontekście dalszej analizy” – mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Mimo powyższych zastrzeżeń, najnowsze dane Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK) dotyczące liczby kolizji spowodowanych przez obcokrajowców na polskich drogach, jednak mogą wydawać się dość niepokojące. Przez ostatnie lata liczba wspomnianych wypadków zmieniała się następująco:
- 2015 r. – 12 038 wypadków
- 2016 r. – 14 685 wypadków
- 2017 r. – 14 622 wypadki
- 2018 r. – 15 266 wypadków
- 2019 r. – 17 004 wypadki
Roczny wzrost liczby wypadków spowodowanych przez kierowców na zagranicznych „numerach” o 11,4% to zmiana znacznie większa niż ta, którą obserwowano rok wcześniej. „Pewnym pocieszeniem jest fakt, że wypadki spowodowane przez cudzoziemców w Polsce wciąż stanowią około 4,0% wszystkich takich zdarzeń drogowych” – komentuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Kierowcy z Niemiec nadal przodują w statystykach
Eksperci Ubea.pl postanowili również przeanalizować informacje o „pochodzeniu” zagranicznych sprawców wypadków (oczywiście przy uwzględnieniu wcześniejszych zastrzeżeń). Dane Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych za 2019 r. wskazują, że w rankingu obcokrajowców z największą liczbą szkód na koncie nadal prowadzili Niemcy. Wypadki spowodowane przez właścicieli aut zarejestrowanych u zachodnich sąsiadów stanowiły 27,0% wszystkich ubiegłorocznych kolizji w Polsce, za które odpowiadają cudzoziemcy. „Na ten wynik oprócz emigracji zarobkowej dodatnio wpływały również dość częste przyjazdy Niemców ze wschodnich landów na zakupy do Polski” – przypuszcza Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Wynik dotyczący właścicieli samochodów zarejestrowanych na terenie Ukrainy (11,0%) również nie powinien dziwić zważywszy na skalę ukraińskiej emigracji zarobkowej do Polski. Wspomniany wynik na pewno obniża fakt, że wielu Ukraińców kupiło i zarejestrowało samochody na terenie Polski. Warto też zwrócić uwagę, że kolejne miejsca pod względem udziału w ubiegłorocznych wypadkach spowodowanych przez cudzoziemców zajmują inne kraje sąsiadujące z Polską. Mowa o Litwie (8,5%), Białorusi (7,8%) oraz Czechach (7,6%). „W przypadku Litwy oraz Czech, duże znaczenie mogą mieć weekendowe przyjazdy na zakupy, a nie kwestie związane z emigracją pracowników” – podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Stłuczka z Ukraińcem może być bardziej kłopotliwa
Dane PBUK potwierdzają, że ryzyko uczestniczenia w kolizji drogowej spowodowanej przez właściciela pojazdu na obcych „numerach” wzrasta z roku na rok. Właśnie dlatego eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili przypomnieć podstawowe informacje na temat takiego zdarzenia drogowego. Jeżeli jest ono wynikiem nieostrożności kierowcy posiadającego auto na ukraińskich, rosyjskich lub białoruskich numerach rejestracyjnych, to z całą pewnością trzeba domagać się okazania Zielonej Karty. Takiego dokumentu nie muszą posiadać właściciele samochodów zarejestrowanych na terenie Unii Europejskiej (np. Niemiec, Czech lub Litwy). „Jeżeli cudzoziemiec nie będzie posiadał Zielonej Karty albo okaże się, że w wypadku są ranni, to należy wezwać policję. Identyczna reakcja jest potrzeba jeśli sądzimy, że sprawca wypadku może znajdować się pod wpływem alkoholu lub będzie próbował się oddalić. W przeciwnym razie może wystarczyć wspólne oświadczenie na temat okoliczności zdarzenia” – dodaje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Dane z Zielonej Karty sprawcy są bardzo ważne, ponieważ pomagają w szybkiej likwidacji szkód. Na stronie internetowej Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych kierowca poszkodowany przez cudzoziemca może sprawdzić, czy zakład ubezpieczeń sprawcy posiada swojego przedstawiciela (korespondenta) na terenie Polski. Brak wspomnianego korespondenta będzie skutkował koniecznością zgłoszenia szkody do PZU S.A. albo TUiR Warta S.A. „Warto pamiętać, że ewentualne problemy z brakiem polskiego korespondenta najczęściej dotyczą ubezpieczycieli działających poza terytorium Unii Europejskiej” – podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl
Sprawdź inne tematy
- Na co uważać przy zaciąganiu chwilówki online?
Brak formalności, możliwość spłaty w dowolnym terminie i pieniądze praktycznie od ręki – to główne argumenty chwilówek, które kuszą konsumentów. - 1500 zł bez zaświadczeń, jak znaleźć dobrą pożyczkę internetową.
W jakiej firmie zaciągnąć pożyczkę bez zaświadczeń? Aby nie tracić czasu na szukanie firm pożyczkowych które udzielają pożyczek bez zbędnych formalności, a przede wszystkim nie wymagają zaświadczeń o dochodach, skorzystaj z naszego zestawienia. - Pożyczka za darmo, zalety i wady
Pożyczka pozabankowa czy warto z niej korzystać? Jeżeli potrzebujesz szybko kilkaset zł na pewno warto, szybciej nie otrzymasz nigdzie kredytu, no chyba że masz kartę kredytową lub jesteś stałym i dobrym klientem mBanku. - Profi Credit wprowadził zmiany w pożyczce
PROFI CREDIT wprowadza zmiany w obrębie linii produktowej.
Dodaj komentarz